Systemy monitoringu mają za zadanie nie tylko zabezpieczać mienie, ale i ludzi, którzy przebywają w obserwowanym pomieszczeniu. Kamery przemysłowe pozwalają szybko reagować w sytuacji zagrożenia, na przykład pożaru. Wiadomo jednak, że taki system jest niedoskonały i nieraz udawało się go oszukać. Dotychczas częstym problemem było niewystarczające pole widzenia uzyskiwane z kamer. Z reguły umieszczane były one w rogach pomieszczenia, a dodatkowo obiektyw obejmował tylko wąski obszar. Obecnie takie ograniczenie można całkowicie wyeliminować, stosując nowatorską kamerę z polem widzenia o zakresie 360 stopni. Daje ona pełny obraz danego pomieszczenia. Rodzaje kamer z dookolnym polem widzenia Obecnie na rynku są dwa typy kamer o dookolnym polu widzenia. Starszy typ składa się z czterech obiektywów, które rejestrują obraz – każdy o kącie 90 stopni, a następnie przetworniki przesyłają pełny obraz do rejestratora. W takich kamerach ważne jest bardzo precyzyjne wyregulowanie zakresów kamer, aby nie nakładały się na siebie, tworząc martwy punkt. Nowocześniejsze systemy bazują na obiektywie z soczewką typu rybie oko. Przekazuje on półkolisty obraz do komputera, gdzie jest przekształcany w normalny materiał wideo. Dodatkową zaletą są wbudowane głośnik i mikrofon, dzięki czemu możliwa jest dwustronna komunikacja. Takie zastosowanie sprawdzi się niewątpliwie w sklepach czy placówkach usługowych. Ciekawym modelem jest kamera DCS-6010L firmy D-Link, która pracuje na bazie bezprzewodowej sieci WiFi. Współpracuje z komputerami z systemem Windows oraz ze smartfonami wyposażonymi w iOS lub Android. Kamera może też funkcjonować samodzielnie, ponieważ jest możliwość wykorzystania w niej do zapisu danych karty MicroSD/SDHC. Zastosowana w tej kamerze matryca ma aż 2 Mpix, dzięki czemu przesyłany obraz jest naprawdę dobrej jakości. Do kamer hemisferycznych należy również model GV-FE421 wyprodukowany przez firmę Geovision. Ta kamera zaskakuje 4-Mpix obrazem, co daje bardzo dobrą ostrość widzenia, a jej funkcjonalność poszerza także zastosowanie...

System Fibaro to nowoczesne urządzenie, które zamieni każdy dom w inteligentny budynek. Pomysł stworzenia domu inteligentnego, który sam będzie pilnował dobytku, bezpieczeństwa, a zarazem odpowiedniej temperatury, pojawił się już dawno. Jednak dopracowanie wszystkich detali wymagało także rozwoju technologii. Obecnie wiele firm oferuje różnego typu systemy sterujące, ale większość z nich ma jedną, zasadniczą wadę. Mianowicie ich zainstalowanie w już istniejącym budynku wiąże się z dużym remontem, kuciem ścian i oplataniem mieszkania zwojami kabli. System inteligentnego domu składa się najczęściej ze sporej liczby czujników i systemu centralnego, więc łatwo sobie wyobrazić, ile czasu i pracy wymaga jego montaż. Na szczęście jest już rozwiązanie, które pozwoli uniknąć wszystkich tych kłopotów. Jest proste w konstrukcji, a zarazem zaawansowane technologicznie. Nie bez znaczenia jest też fakt, iż jest to urządzenie zarówno zaprojektowane, jak i wykonane w Polsce. Dzięki temu zyskujemy łatwy dostęp nie tylko do urządzenia, ale i zaufanej kadry doradczej, służącej radą w kwestii optymalnego rozmieszczenia kamer czy czujników. Instalacja systemu Fibaro Instalacja systemu Fibaro jest – jak zapewnia producent – bezinwazyjna i wystarczy chwila, by ją przeprowadzić. Moduły montuje się w dowolnych puszkach podtynkowych. System może też być łatwo przeniesiony w przypadku remontu czy dołączania jakiegoś elementu. Po takiej zmianie sam się skonfiguruje i będzie działał, bez konieczności wzywania serwisu. Te części systemu, które wymagają zasilania bateryjnego, odpowiednio wcześniej sygnalizują wyładowywanie się akumulatorów. Niezwykle istotną zaletą systemu Fibaro jest to, że poszczególne elementy mogą pracować samodzielnie, bez centrali (jeżeli ta na przykład ulegnie uszkodzeniu). W przypadku pożaru czy innego zagrożenia każdy oddzielnie podejmuje decyzje. Dzięki systemowi Fibaro można też sterować temperaturą w domu za pomocą smartfona. Jest to niezwykle ekonomiczne, ponieważ można wyłączać ogrzewanie, gdy nikogo nie ma, a włączać, kiedy domownicy mają...

Osoby myślące o zabezpieczeniu swojego domu lub mieszkania za pomocą sieci monitoringu powinny już na początku dokładnie przeanalizować swoje potrzeby oraz oczekiwania względem systemu. Jeśli podgląd kamer będzie obejmował wyłącznie wnętrze domu, wówczas będzie można zaoszczędzić na specjalnych kamerach, które nie będą musiały spełniać rygorystycznych wymogów jeśli chodzi o odporność na warunki atmosferyczne. W przypadku monitoringu zewnętrznego warto pokusić się o solidne urządzenia, które będą mogły się oprzeć nie tylko niesprzyjającej pogodzie, ale i próbom zniszczenia przez wandali. Dobór odpowiedniego rodzaju kamer Niezwykle istotne jest to, by kamery były dobrze rozmieszczone, powinny bowiem swym zasięgiem obejmować jak największy obszar. Gdy monitoring ma zabezpieczać teren wokół domu, bardzo przydają się kamery obrotowe, dzięki którym powiększa się obserwowana przestrzeń. Kamery dzielą się generalnie na dwa rodzaje: analogowe i cyfrowe. Każdy z tych typów ma swoje wady i zalety. Kamery cyfrowe pozwalają zdecydowanie uprościć schemat typowego, domowego monitoringu. Obraz z nich przekazywany nie musi być konwertowany, tak jak ma to miejsce w przypadku kamer analogowych. Nie dochodzi też do obniżenia jakości nagrania podczas kompresowania nagranego materiału. Kolejnym istotnym elementem w sieci monitoringu jest rejestrator, który jest w zasadzie punktem centralnym. Za jego pomocą można nie tylko rejestrować obraz przekazywany przez kamery, ale także oglądać go na żywo. Łączy się on zarówno z monitorem, jak i dyskiem twardym. Tego typu urządzenia zwykle obsługują kilka kamer, dlatego jeśli ktoś decyduje się na wprowadzenie monitoringu, już na początku powinien zadecydować, ile kamer będzie potrzebował. Obecnie na rynku można znaleźć rejestratory obsługujące nawet do szesnastu i więcej źródeł obrazu. Obraz na żywo albo ten nagrany można oglądać nawet na zwykłym telewizorze – wystarczy tylko zaprogramować odpowiedni kanał. Potrzebne oprogramowanie zazwyczaj jest dostarczane ze sprzętem, na przykład z rejestratorami. Po jego zainstalowaniu, wystarczy skonfigurować cały system. Wielu producentów udostępnia klientom miejsce na...

W monitoringu przemysłowym bardzo popularne jest wykorzystywanie kamer analogowych. Są to urządzenia tańsze od kamer cyfrowych, chociaż zapis przekazywanego przez nie obrazu jest nieco bardziej skomplikowany. Pierwszym krokiem najczęściej jest konwersja na sygnał cyfrowy, wykonywana po to, by ułatwić przechowywanie plików. Jeśli obraz przesyłany jest na komputer, musi być skompresowany, co niestety wpływa na jakość materiału wideo. Innym sposobem jest korzystanie ze specjalnych rejestratorów, które są nie tylko dużo prostsze w obsłudze, ale i w konfiguracji. Rejestratory cyfrowe, przeznaczone do odbioru sygnału z kamer analogowych Większość rejestratorów pozwala również na wyświetlanie obrazu na monitorach lub przesyłanie go do Internetu. Wiodącą firmą w tym sektorze jest niewątpliwie Samsung, który ostatnio wzbogacił swoją ofertę o trzy nowe modele rejestratorów cyfrowych, przeznaczonych właśnie do odbioru sygnału z kamer analogowych. Są to innowacyjne urządzenia, opierające się na nowatorskiej technologii 960H, która umożliwia maksymalne wykorzystanie możliwości wysokiej jakości kamer przemysłowych. Dzięki nim można uniknąć utraty jakości obrazu podczas konwersji sygnału i jego późniejszej kompresji. Rejestratory cyfrowe SRD1673D, SRD1653D oraz SRD873D obsługiwane są za pomocą bezpłatnego oprogramowania Samsung Security Manager. Dzięki niemu możliwy jest zarówno podgląd na żywo, jak i odtwarzanie zapisanych nagrań. Dodatkową funkcją jest detekcja sabotażu obrazu, wszczynająca alarm w przypadku nagłego spadku ostrości obrazu lub mocnego zaciemnienia. Urządzeniem można też sterować za pośrednictwem Internetu albo zdalnie za pomocą smartfona. Modele 1673 i 1653 mogą obsługiwać do szesnastu kamer jednocześnie, a wersja 873 – osiem. Obraz jest zapisywany ze wszystkich kamer, może zaś być wyświetlany na dwóch monitorach. Monitor może być podzielony na szesnaście równych okien. Ciekawą opcją jest też możliwość ustawienia większych pól dla kamer, z których obraz jest istotniejszy, a mniejszych dla obrazów mniej ważnych. Wszystkie rejestratory w technologii 960H obsługują do czterech dysków...